Najnowsze wpisy, strona 29


kwi 02 2005 To nie prawda
Komentarze: 10

Życie się nie kończy, ono się poprostu zmienia..modliłam sie za Ojca Świętego i nadal modlę, ale nie o wyzdrowienie..tylko o ukojenie bólu..można to różnie interpretować..ale mysle, że on juz chce przejść na tamten świat..zrobił więcjej i nadal robi ukazując nam swoją siłe i wytwałośc..nie powiem, że nie bedę sie cieszyc jesli wyzdrowiej, bo bardzo bym tego chciała, ale na każdego przychodzi pora, a On juz jest sędziwym człowiekiem...;( .. i tak jak twierdzi InnaM niektórzy ludzi powinni byc nieśmiertelni..On jest nieśmiertelny..na zawsze zostanie w naszych sercach....

death_world_ : :
mar 30 2005 samoistnie tworzone problemy
Komentarze: 10

chciałabym ubrać w słowa to co czuję..eh..przygniata mnie to..
-i znowu była szkoła..:/ eh..tzn byłam w szkole..:P..eh i był on..:/ z jakkąs panną.:/:/:/:/..eh a potem kumpela powiedziała, że ciagle widzi  go z jakimis dziewczynami:/:/ eh.. jakie to cholernie głupie i infantylne z mojej strony:/:/
-eh..ale porównanie dziś strzeliła kumpela..no poprostu mnie strzeliło..:]:]..eh..
-eh..a ja nadal nie potrafię czegoś zrobić...cokolwiek..cokolwiek!!!!!!...eh:/..jesli tylko nasze spojrzenia sie spotkaja ja odwracam wzrok..bez kitu nie moge sie usmiechnac?..czy mnie juz naprawde cos napadło..eh:/ ale i tak jest lepiej..niz było..co niemozliwe? a jednak...
-ciagle sie zapadam w tych chorych myslach..co to bedzie jak...itp..chore..trzeba przyznać:/..mam wrażenie, że strach przed odrzuceniem jest u mnie na tyle duzy że nigdy nie zdołam sie przezwyciezyć...nie...zdołam..potrafię..muszę to zrobić, bo całe zycie będę żałować...a ja tak sie kurwa boję...i co ztym zrobic? no co?!!

***

W miarowym stukocie klucza
krews psływa po policzku mojego serca
Gdy niebieskie drzwi sie otworzą
ujrzę Twą twarz
i powiem
"nienawidze Cię"
Ty przejdziesz przez pokój
stwierdzisz, że nikogo w nim nie ma
I zostawisz mnie samą
z kamieniem ciążącym mi w przełyku....

-tego chyba najbardziej sie boję...niewidzialności...zresztą..sama jestem sobie winna...czasem ludzie mówia, że chcieliby byc na moim miejscu..nie.. nie chieliby..moze i czasem jest to pomocne..np przy pytaniu w szkole..ale na dłużsża metę.....eh:/

death_world_ : :
mar 28 2005 koniec
Komentarze: 14

eh:/...rano było ok...teraz niby tez powinno byc, ale nie jest? dlaczego?..nie wiem..wystarczy chyba to, że jakś przybita właśnie jestem...świeta sie kończa..jeszcze z jakies 6 godzin..:/...eh i nadodatek to..:/..mam dość..

no nie..co jest ze mną?

zostałam oblana przez brata i ojca..:P ale nie byłam długo dłużna im obojgu..tylko, że teraz mnie troche głowa boli..przejdzie? mam nadzieje..

czekam na coś, a może na kogoś..ostatnio cierpie na lekką bzsennośc..ciagle budzę się w nocy mając jakies powalone sny...a najgorsze jest to, że boje się stracić..eh..:(:(:(:(:(:(:(:(

eh nie rozumiem ludzi, którzy odrzucają własne szczęście u boku wspaniałej osoby..eh nie rozumiem..:/:/:/:/:/:/:/...eh zatracaja siebie ( a może im to wisi), a tamta osoba cierpi w straszliwych męczarniach..i stacza się..

i już po świetach...

dlaczego zawsze jest tu taki chaos? piszę o wszystkim a jednoczesnie o niczym..jakbym bala sie za bardzo otworzyć...


 

death_world_ : :
mar 26 2005 nie będę orginalna
Komentarze: 15

myśli przewijaja mi sie przed oczami..sporo ich..taa..bardzo duzo..czasem mam juz dośc..wyrzucam sobie że nadal myslę a one wracaja..przeglądają blogi natrafiłam na chyba z 5 notek o myslach...eh..to by było na tyle pierwszej cześci notki:P

chciałabym złożyć wam życzenia..ale nie mam pomysłu..dla kazdego cos innego? hmm...dla InnejM abyś znalazła ludzi, którzy będą zasługiwac na twój szacunek i zyczliwość..jestes wyjątkową osobą...dla Dziadka aby wyszedł Ci ten finski jabol:) oraz życzę Ci przyjaciół, którzy nigdy Cię nie zawiodą, a także panny, która pokocha Cie takim jaki jesteś:)..dla Unloved.one żeby spełniło się Twoje marzenie o wspólnej przyszłość z tą dziewczyną..może za bardzo ja idealizujesz, a może nie..ale jesli nie ona.. będzie inna..i nie mysl tyle..myślenie zabija..dla Flaw_my_face..hmm trudno jest mi cos wymyslic bo jesteś skomplikowaną osobą...życzę Ci radość z rodziną jak i poza nią..abyś doceniła swoje "ja"bez względu na wszystko...dla Freak_like_me pieknej urodzajnej palmy:) oraz więcej wiary w swoje mozliwości..bo jesteś zdolna aby zdać maturę tylko musisz w to uwierzyć:)..dla Empatii...hmm więcej chwil radości. która niesie Cię bardzo wysoko ponad prochem Ziemi..dla Szukajacej_prawdy abyś zapomniała..znalazła swój cel, który będzie jednocześnie sensem Twojego życia..dla Asiulka..wariactwo nie jest takie złe..nawet fajne jest..:) bo bycie kims niezwykłym czyni nasze zycie niepowtarzalnym..zyczę Ci dużo szczęścia u boku fantastycznego faceta:)..dla Reggae_Alive..abys wyszła w koncu z tego doła..i uwierz w ludzi.. nie wszyscy są nieżyczliwi...dla Cobry..:) światowego sukcesu twojej kapeli:) a także zdania maturki..i faceta..(jesli Go jeszcze nie masz)..dla Dotyk_Anioła zapomnienia..zapomnij o Nim..najwyraźniej nie był Ciebie wart..dla Indywidualistki..mimo, że żadko jesteś zycze Ci dużo zdrowia i coraz większej wiary abyś mogła życ nadal tak jak żyjesz..i chłopaka, który zobaczy Twoje piekno duchowe..dla Vampiree...o poukładanie i rozwiązanie problemów i zycia..idź nadal ta drogą która kroczysz..z lekkimi poprawkami:)..dla Kiciek:) spokoju ducha..odpocznij..zastanów się..nie rób ni pochopnie, a wszystko sie ułoży...dla Agi_kwaitek.usmiechu na twarzy abyś zawsze była taki małym kwiatuszkiem, który rozwiewa smutki:)..dla Besii_scraf..eh..ustatkowania..to chyba najwazniejsze..ale reszta jest ok:) i te krokusy..więcej nadzieji!!...nie wiem czy kogos nie pominęłam jesli tak to bardzo przepraszam:)..może są to troche kulawe zyczenia( nigdy nie lubiłam tego robić) jednak sa prawdziwe:)

dlaczego wszystkie świeta sa takie na pokaz?..jak sie kłucę z bratem npo w niedziele..to matak mnie ucisza" cicho ludzi słyszą" a co mnie obchodza ludzie..jeśli oni mnie lekceważa to niech nie oczekuja odemnie innego traktowania..nie jestm do nikogo wrogo nastawiona..no dobrze są pewne wyjątki:)..ale tak pozatym to zalezy tylko od ludzi czy chcą wyjśc mi na przciw czy nie..nie będę sie nigdzie pchac..zwłaszcza w towarzystwo, które uważa się za niewiadomo co...

eh a reszczie:) złoże życzonka osobiście:)..:):*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

death_world_ : :
mar 25 2005 bez tytułu..
Komentarze: 13

zastanawia mnie jeden fakt...dlaczego Kraków walczy z Warszawą..ciąge słyszę w domu jacy Ci warszawiacy sa tepi itp..a ja wcale tak ni uważam..wystarczy popatrzec na Cobrę:P:P.....

eh..odkad wstałam to juz słyszałam jaka to jest głupia itp, że do niczego się nie nadaje...ze cały tenbałagan to moja wina..tzn bałagan w kompie..bo ciage właczają sie jakies popieprzone reklamy i to niby jest wina tego, że ciagle siedze na blogi.pl..mam dość!! a co niby mój ojciec to informatyk, a ja jedyna siedże na necie w domu..eh;/:/

dobra przestaje sie użalać nad moim losem...eh:/:/:/:/

lubię świeta..lubię moją rodzine..jak spią..ale pomińmy to...

jest taki piekny dzień, a ja musze siedzieć w domu, bo zostałam uziemiona..tzn mam sprzatac..a jest tego troche bo aż 127 m2...eh...ale że jestem pewna że będzie dzis poadac chocby nie wiadomo jak pieknie było...wkońcu Wielki Piatek i nie pamietam kiedy nie padało...

 

death_world_ : :