Archiwum 04 czerwca 2004


cze 04 2004 Gra, gra, gra..poudajemy razem???
Komentarze: 4

eh..muszę to powiedzieć.. jestem podła,jestem okropna ...rany już gdzieś to słyszałam..eh..sama sobie robię problemy, a potem nie umiem sobie z nimi poradzić..i proszę każdego o radę..eh zamęczam..niestety..ale coż......czasem wydaję mi się że życie ma sens, a czasem, że tego sensu jest pozbawione.. że cierpienie tylko przedłuża nam mękę, która i tak musi się kiedyś skończyć....jestem chaosem, targana najróżniejszymi myslami, próbuję przekonać się do uśmiechu, ale jakoś mi się nie udaje..w szkole lepiej mi to wychodzi..nie wiem czemu..kiedyś myslałam, że w tedy udaję, ale teraz myślę , że w domu chcę coś ukryc..dlaczego??nie wiem..przecież rodzice powinni być najlepszymi przyjaciółmi, którzy nam pomagają, a nie krępować naszą osobowość...eh..ja to mam problemy..czasem mam taki żal do świata, za wszystkie cierpienia, które mnie spotykają, a czasem widzę, żę inni mają większe problemy niż moje..eh..czasem, czasem, czasem podążamy na koniec wędrówki życia, w której udajemy kogoś kim wcale nie jesteśmy...teraz dużo osób udaje, aby nie zostać odtrąconym, ale sami siebie odtrącamy jeżeli kogos udajemy..bo sami siebie nieakceptujemy...ale czy ja sama siebie akceptuje???

death_world_ : :
cze 04 2004 Zasnąć, zapomnieć..ale czy napewno świat...
Komentarze: 0

eh..co za dzień..chciałabym zasnąć i obudzić się z myślą, że całe moje życie to był sen..koszmar z ulicy wiązów:):):)ale nie..żyję i czasem wydaje mi się, że życie jest bezsensu..ale tak naprawde wiem że tak nie jest i każda chwila ma jakieś znaczenie..byłam dziś z Misią i Anją na błoniach..na jakims festiwalu recyklingu..przedstawiła nam swojego chłopaka..w sumie to ja już go znałam z gadulca, ale to nie to samo co na żywo...eh..tak bywa..pewnie jeszcze znajde kogos dla siebie..muszę być cierpliwa..eh..bo cierpliwość jest testem dla osobowości i duszy...

nie widzę sensu życia u niektórych ludzi..co to za zycie gdy nie mamy po co żyć..tacy puści..jak to okreslił mój kolega wydmuszki...skorupki, które przy lada okazji załamią się okropnie, zabiją, albo zmienią swoje dotychczasowe życie i zaczną widzieć...bo większość ludzi WIDZI gdy coś im sie przytrafi..widzą gdy coś lub kogoś stracą..zaczynają dostrzegać pięko świata, który nas otacza..więc taka impreza recyklingu, jest bardzo ważna, bo zaśmiecamy własny dom a ten mamy jeden..czy miło wam jest dgy idziecie piękną ścieżką w środku lasu i nagle widzicie stertę śmieci?????????czy to jest przyjemne??

death_world_ : :