Archiwum 16 czerwca 2006


cze 16 2006 W pamięci..
Komentarze: 3

żyją obrazy przeszłości..obrazy, które chciałabym wymazać. Obrazy, które sprawiają mi ból, ból, który sama sobie sprawiam. Wracając do przeszłości. Tych pięknych chwil i tych złych.Rozczulam się nad tym co było. Przypominam sobie dotyk, zpach, pocałunki, objęcia, rozmowy, wspólne wypady i przyjazdy. Który chłopak przyjedzie o 8 rano do dziewczyny z miejscowosci oddalonej o 40 km? Który chłopak przejedzie 40 km w jedna strone na rowerze? to nic, że okazywali sie potem kretynami. to nic, że potem przez nich ciepriałam, wylałam tysiące łez.To nic. Ciągle mam przed oczami pierwsze spojrzenie, pocałunek i jeszcze parę innych rzeczy. Staram się niczego nie żałować. I nie żałuję- może tak po prostu miało być, może tak miało być..

Ale czy Ty jeszcze o mnie pamiętasz? Czy możesz powiedzieć o mnie choć jedno dobre słowo? Czy tylko mówisz wszystkim jaka to ja niedobra byłam dla Ciebie? Jak to przezemnie wszystko sie rozpadło- podobno. To nie ja rzuciłam Cie w tak tchórzliwy sposób, to nie ja wywoływałam wszystkie kłótnie. Skoro TY zawsze musiałes miec racje..o miej tą swoją zasraną rację, a ja będe mieć swoją. I nie wiem czy chcę się z Tobą spotkać. Nie wiem czy jestem na to gotowa. Na kolejną kłótnię, bo nie wybaczyłam Ci tego jak mnie potraktowałeś. Jak dziwkę..mimo, iz sama się za taką nie uwarzam.a Może powinnam? głupoty piszę:/

death_world_ : :