Archiwum 28 czerwca 2005


cze 28 2005 "wszystko jest na dobrej drodze" czyli jak...
Komentarze: 16

obudziłam się..było 18 po 8..chyba zawariowałam..tak wczesnie?..patrzę na telefon...smsy 2..eh pewnie raport i sms od Madzi..a tu!..:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D sms od Krzyśka, który z nim rozmawiał..eh.. to nic ze po sciągnięciu się z łóżka co zrobiłam bardzo szybko w poszukiwaniu ładowarki:D..

"znając życie nauczy Cię grać na gitarze..po prostu nie był w 100% pewnien która to ty""pozatym on cie słabo zna..ale myśle że wszystko jest na dobrej drodze" :d jeśli on tak myśli..to musi tak być:D..

co taki jedne sms może zrobić z człowieka..:D..rano wygladałam jak albinos..smutne spojrzenie..a teraz..nie ma momentu żebym się nie smiała:D..a tak pozatym czego oczy nie widzą tego sercu nie żal..wakacje zapowiadaja się suuper:]..mam miec podobno do konca wakacji szlaban na..telefon, komputer, TV itd..:]..a dlaczego..eh..a to już nie wazne..nie chcę się nad sobą użalać poraz kolejny:(..hmm ale ja się tak łatwo nie poddam ludzie oj nie ma mocnych:D

death_world_ : :