Komentarze: 10
Życie się nie kończy, ono się poprostu zmienia..modliłam sie za Ojca Świętego i nadal modlę, ale nie o wyzdrowienie..tylko o ukojenie bólu..można to różnie interpretować..ale mysle, że on juz chce przejść na tamten świat..zrobił więcjej i nadal robi ukazując nam swoją siłe i wytwałośc..nie powiem, że nie bedę sie cieszyc jesli wyzdrowiej, bo bardzo bym tego chciała, ale na każdego przychodzi pora, a On juz jest sędziwym człowiekiem...;( .. i tak jak twierdzi InnaM niektórzy ludzi powinni byc nieśmiertelni..On jest nieśmiertelny..na zawsze zostanie w naszych sercach....