Komentarze: 7
eh.. nie umiem wyrazic słowami tego co czuje:).. :P:P:P:P eh.. dzisiaj yusmiechałam sie do wszystkich naokoło..do każdego na ulicy:P:P:P masakra..eh..:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D...i nie mam pojęcia dlaczego.. może dzis był jakis idealny dzieć..oj przepraszam jest:P:P..zaczęłam dzien od wstretnej kartkówki z chemii o godzinie 7.35 bo jak zwykle musiałam sie spóźnic:P ale co tam.. a potem PO z tym fantastycznym facetem:P:Pno dobra przesadzam, ale jest fajny..:P:P(nie nie zakochałam się w żadnym nauczycielu)..nie..wogóle sie nie zakochałam:P:P..hehe jeszcze..właśnie przygotowuję z kumpelą podbój takiego jednego mena ze szkoły:P:P zobacze co z tego wyjdzie:P:P:P:P hehe...:P:P:P:P:PP:PP:P:P:P
ale pieprzę:P
don't worry..be happy- oto moje motto na dzis..na jutro zreszta tez:P:P
hehe.. najbardziej lubię fakt, że w mieście jest szaro i buro, a u mnie niczym na Syberii.. ciagle śnieg zalega na polach:P:P:P:P:P jupi.. pojeżdzimy sobie na na sankach..jak ściągne ze strychu:P:P
eh...chyba się upiłam tą herbatą:P...