Archiwum 03 lutego 2005


lut 03 2005 "(...)ja wiem....
Komentarze: 7

..nie będzie łatwo poczuc że się żyje..może jednak warto nie poddawac się..masz siłe masz wiare raz jeszcze pozbieraj się.nie żyjesz za kare.."[Ira "Mocny"]...eh tak... znowu sie podniesc i znowu isc dalej..w końcu jestem w połowie drogi...

a swoja droga...eh.. byłam dzis na rozmowie z doradca zawodowy...wysżło mi że jestem AS..tzn artystyczno społeczna:]...hmm doradziła mi wolontariat w gazecie..hmm moze warto spróbowac. eh ja nie wiem jak ona to robi..ta babka...jakby mnie znała..powiedfziała ze to da mi wiekszej wiary w siebie.,. nie bede sie ta łatwo poddawac...jak ona to robi..eh pewnie dlatego ze jest psychologiem..czemu ja sie dziwie...ale to takie dziwne...słyszec ze drugi człowiek wie wiecej o tobie niz ty sam:[....masakra

juz jest lkepiej w domu..narazie taty nie ma wiec niemma kłutni...eh...moja babcia powiedziła ze nie lubi do nas przyjeżdzac..zreszta nie dziwie sie jej...nazwała nas "domem wariatów"....eh ma racje.. niestety.....

death_world_ : :