Archiwum 21 grudnia 2004


gru 21 2004 moda...
Komentarze: 2

na inność?..dziwnie to brzmi...ale chyba ja sie tak zachowuje...chce byc inna.. i chyba mi to wychodzi w jak najlepszym stopniu:P:P:P:P..eh masakra....oglądałam dzis powtórke programu rozmów w toku na temat schizofrenii...najbardziej spodobał mi się ten mezyczyzna, który zyje w zgodzie z natura..taki powinien byc facet..to jest ktos kogo zawsze bede szanowac za wyrażanie swojego zdania...a swoja drogą....ciekawa jestem jak smakuje zycie,  którym nie ma miejsca na mięso..od jakis 2 lat chce byc wegetarianką tylko, że rodzice mi nie pozwalają...nie pytajcie o co chodzi bo jest z tym mnótwo problemów...eh masakra..

stwierdzam krótko....życie jest nudne i monotonne...w kazdym razie moje zycie...nie widze w nim szaleństwa ani jakies takiej wolności która uskrzydlała by mnie do zycia....nienawidze tego..nienawidze tej monotonii..ktos mądry powiedziała ze całe życie mozna ocenic na podstawie jednego dnia z tego zycia..i co...i nic u mnie nie widze..tylko nuda i nuda......i takie są tez moje notki..nudne...a wogóle to skoncze z soba bo jestem nudna:P:P:Pżartuje....

eh...mdli mnie..na sam widok słońca za chmurami...zwłaszcza na wiosnę..nie wiem ale tak na mnie działa ta pora roku..wtedy czuje sie jeszcze bardziej beznadziejna..ale cholera..miałam skonczyc z narzekaniem na siebie...dobra koncze...całuski dla wszystkich:*:*:*:*:*:**:

death_world_ : :