Nie trzeba narzędzi aby zadać sobie ból...wystarczą...
Komentarze: 3
Ostatnio zauważyam, że sporo ludzi ucieka przed swoimi problemami albo do alkoholu albo do tzw żyletki. Po co?? Ktoś kiedyś powiedzial że nie sztuką jest umrzeć ale sztuką jest żyć życiem takim jakim jest....Tyle razy siedzię na szkolnym parapecie na wysokości trzeciego piętra i wyobrażam sobie że skaczę,że jestem wolna...jednak tego nie robię.Dlaczego?? Śmierć jest dobra tylko dla tchórzy, ludzi którzy nie chcą żyć, nie umieją być sobą, Zresztą jednak się uśmiercam dzień w dzień, godzina po godzinie.....ciągle rozpamiętuje te najgorsze chwile życia może ma to i swoje dobre strony ale chyba więcej wad.....eh niestety......
Co się dzieje?
Wstrząs...
Nagle się budzę
Wstaję..
Ale...cos dziwnego
Widze ludzi
Stoją naokoo mnie
Chcę wyjść
Ale coś mnie przytrzymuje
Obracam gowę
Kolejny wstrząs..
Widzę SIEBIE!
Zamkniete oczy
Usta zacisnięte w walce
Z czym? A może z kim?
Wyrywam się
Nadal patrząc na moja twarz
Puszcza...
Mdleję uderzając glową o cos ostrego...
Odzyskuje przytomność
W innym miejscu..
Placz...
Co się dzieje??
Pytam pewnej kobiety
Nie odpowiada
"Ale dlaczego ona umara??"-pyta ktoś
Co? Kto umarl?
Ktoś inny odpowiada:
"Sama się zabila..."
Ten sen powtarza się co noc...
Dodaj komentarz