"ubierała się na czarno i lubiła śpiewać......", death-world

Strona główna

Powiesiła się na szaliku..12 letnia dziewczynka...przez rodzinę, przez szkołę..i wszystcy udają, że nic takiego się nie działo...smutne..tak trocę przypomina mi to moją sytuacje kiedys tam..w podstawówce..ale ja byłam silniejsza, nadal jestem..i mój ojciec nie jest alkoholikiem....

jakie to zycie potragi być podłe..jacy ludzie potrafią być beznadziejni..

ciesze się, że spotkałam takich ludzi, jakich spotkałam..bez nich nie byłabym tym, kim jestem dziś..jeszcze pół roku temu byłam inna..teraz jest lepiej..nie chcę wracac do tamtego..już nigdy...nigdy w życiu...

dziekuję:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

InnaM

30 stycznia 2006, 17:55

To coś jak ja:)

Vampiree

29 stycznia 2006, 20:57

tak się cieszę :)

szukajaca_prawdy

29 stycznia 2006, 18:31

bo potrafiłaś znależć siłe a być może byłaś za bardzo zacięta by poprostu pozwolić sobie odejśc...

szaritka

27 stycznia 2006, 19:46

żebyś wiedziała- ludzie potrafią być cholernie beznadziejni:/ no ale jak dobrze wiemy, KAŻDY-nawet najwiekszy cham wnosi coś do Twojego życia, czegoś Cię uczy!
Ale oby takich było jak najmniej! 3majmy się tego co jest teraz! i tych przyjaciol, których odnalazłaś:)bo oni pomogą wybić nam z głowy nawet wieszanie się na szaliku...

ktos...

27 stycznia 2006, 12:55

skąds to znam... dokladnie to samo, tylko ze powiesil sie moj 21-letni sąsiad, ale chyba z tych samych powodow... ciesze sie ze jestes silna, ja tez teraz tak sie czuje... dzieki kilku ludziom... nie ma to jak prawdziwi przyjaciele, prawda?

ktos...

27 stycznia 2006, 12:54

bestia_scarf

27 stycznia 2006, 12:19

o żesz.

czarna-róża

26 stycznia 2006, 23:21

ciesze się, że już pozytywnie :] w życiu znaczy się. :*******

elm

26 stycznia 2006, 22:32

ech nie musialas wypisywac tylu komplementow. ciesze sie ze sprowadzilam Cie na zla droge:):P:P:P:) ;p;p;p;p

death-world

Strona główna

"ubierała się na czarno i lubiła śpiewać......"...

Dodaj komentarz