cze 22 2005

trochę mi smutno


Komentarze: 7

duzo by opowiadac..rozpoznał mnie..i się z tego ciesze:D zapamiętał tą moją gebe..i pewnie dlatego nic z tego nie wyszło..tzn z rozmowy..bo ja się nie poddam...reszta opowiesci jutro rano bedzie, bo mój kochany brat właśnie chce mnie oskalpowac:]

death_world_ : :
Dotyk_Anioła
03 lipca 2005, 13:59
A ja wiem, że będzie dobrze... MUSI być... :D
freak_like_me
23 czerwca 2005, 09:42
grunt, że zadzwoniłaś :)
23 czerwca 2005, 09:08
:)
23 czerwca 2005, 00:39
Ciekawe, co będzie dalej :>
kasia ef
22 czerwca 2005, 23:51
najważniejsze, że zapamiętał tą twoją ,,gębę,, ;PPP
22 czerwca 2005, 23:31
Ja mam nadzieje, ze jednak nie było źle! Z niecierpliwością czekam.
ala-to-ja
22 czerwca 2005, 23:10
jak to nic nie wyszło?? no nie podawaj sie nie:D pzdr:*

Dodaj komentarz