Theory about life is big lie!!!!!!!!!!!!

Dlaczego???.... a myslałam jeszcze wczoraj, że wszystko mi się układa...eh pomyliłam się....ludzie..dlaczego ludzie sa tacy zmienni....dlaczego?....a wydawało się że jest to osoba, którą znam..pomyliłam sie..ale juz sama nie wiem co o nim myselc....:(:(:(:(:(:(:(:(eh...tragedia to wszystko....myslimy ze kogos znamy a tu hops....i całe wyobrazenie legnie w gruzach........

eh a co do tego przedstawienia..było.....hmmm......fajne, ale brakowało mi w nim czegoś..nie umiem tego określic, ale mi czegos brakowało......