gru 23 2004

nieorginalny temat notki....


Komentarze: 4

krażącej jak zwykle o tej poże roku o świetach, które są okazja do złagodzenia waśni, spotkań z najblizszymi, spotkania z Bogiem..niestety.....wiekszośc z nas teraz o tym zapomina...w dziecinstwie swieta osobiscie rówiez(niestety) kojarzyły mi sie z prezentam,i...tak nie powinno byc..swita to czas modlitwy, zblizenia z najblizszymi i wogóle....a teraz to taki komercyjne święto porównywalne do walentynek./.jedyni ci nieliczi widza prawdziwe piekno swita....eh a w sobote zapomnimy o życzeniach skaładanych sobie podczas kolacji wigilijnej i znowu zaczna sie kłutnie, wybuchna na nowo spory, które beda czekały kolejny rok na ich złagodzenie...pozdrawiam i dla wszystkich wesołych świąt..(jakie to oklepane)

death_world_ : :
_^^sLoNeCzKo^^_
24 grudnia 2004, 12:28
zgadzam się z Tobą, ma być atmosfera a jak narazie u mnie w domu wszyscy begają, krzyczą na siebie, jeden wieLki harmider... A potem w Święta musisz udawać, siedzieć z uśmiechem, najLepiej się nie odzywać, żeby przypadkiem nie zepsuć atmosfery... =/ grr..
miniaa
24 grudnia 2004, 10:58
wcale że nie oklepane. poprostu napissalass to co myslisz. a wiesz co ja mysle?? z kazdym rokiem, coraz mniej czekam na swieta. zrobily sie takie przereklamowane, ze juz nie wiem o co wlasciwie w nich chodzi :( lipaaa... ale i tak wesołych!! pozdrawiam :*
indywidualistka
24 grudnia 2004, 10:55
Mi też Święta kojarzyły się m. in z prezentami... w tym roku poczułam zupełnie co innego -totalna przemiana, nie wiem z kąd ona się wzięła... po prostu czuje, że nie zalezy mi juz na glupich prezentach, które niby mają zastapic szczere uczucie bliskosci i milosci pomiedzy domownikami. Tak naprawde to nie chce tych Świąt. Ale coz, bedzie jak bedzie!
Życze Ci prawdziwych Świąt... :***
InnaM
23 grudnia 2004, 21:33
Nie mam siły w ogóle na ten temat mówić... Ech... Ale życzę Ci mimo wszystko spokojnych i pięknych Świąt:*

Dodaj komentarz