paź 31 2004

i ktos tu mówił, że jemu sie nie układa...


Komentarze: 4

eh...ludzie przygotujcie sie na najwieksza fale żalu i niecheci jakakolwiek tu kiedys była......trudno....

zerwał.....powiedziała, że nie chce mnie ranic i nie chce bawic sie moimi uczyciami...kurwa...czuję się jak szmata której nikt nie kocha....czym zawiniłam?co ja takiego zrobiłam, że to wszystko tak sie musiało potoczyć?czuje sie fatalnie...dotego jeszcze jest niedziela...nie zdziwie sie jesli najdzie mnie znowu to cholerne uczycie pustki co kiedys nachodziło, tylko, że teraz będzie o wiele silniejsze...zresztą...już nic sie dla mnie nie liczy...teraz bede miała więcej czasu aby mysleć, a myslenie wkoncu zabija...eh chciałabym , żeby tak naprawde mnie zabiło...nie chce juz tak zyc...i kurwa znou sie nad soba użala...chyba nie umiem juz nic innego...jestem beznadziejna..............

ps. nie chodziło mi o szmate tylko o smiecia...złe literki nacisnęłam;(

death_world_ : :
31 października 2004, 19:56
Nie martw się wszystko będzie dobrze \"miłość cierpliwa jest\" kiedyś ją znajdziesz
31 października 2004, 19:20
W takich chwilach nie ma nic złego w użalaniu się nad sobą. Byle nie za długo. I pamiętaj - nie jesteś żadną szmatą!!
31 października 2004, 14:53
kolejny chŁopak, który pokazaŁ wŁaśnie jak maŁo znaczy dLa wartościowych dziewczyn... Wiem jak się czujesz... Ja się czuŁam dokŁadnie tak samo.. Zanim go poznałam byłam na skraju wykończenia nerwowego, przy NIm strasznie podbudowałam się psychicznie, ale i też przez Niego jestem taką psychiczną szmatą... wiesz... Musimy się teraz trzymać razem... Bo jesteśmy w podobnej sytuacji i nawzajem siebie pocieszać... Ja nie potrafię tu napisać słÓw które by Ciebie w peŁni pocieszyŁy, bo wiem jak Ci teraz ciężko....
Atomic_Dziadek
31 października 2004, 12:14
Nie mów tak o sobie ,bo żaden człowiek (z wyjątkiem trepa ,polityka ,czy naziola) nie jest szmatą !

Dodaj komentarz