gru 12 2004

cos trzeba zmienic...


Komentarze: 6

zmiany są potrzebne, bo jesli ich nie ma to zaczynamy sie cofac..chyba musze uwierzyc chociaż troche w siebie, bo takie ciagłe zadręczanie sie jaka ja to jestem beznadziejna itd..eh ale jak to zrobic jesli własni rodzice mówia ci ze jestes beznadziejna..nieznosze kiedy są pijani....matka gada bez sensu, nie da sie z nia pogadać, bije mnie, krzyczy...a ojciec?..eh wole nie mówic..nie tu..nie teraz.....

od dzis próbuje mówic sobie że jestem świetna...ciekawe co z tego wyjdzie....

P.S. nie powiedziałam, że moi rodzice są alkoholikami!

death_world_ : :
14 grudnia 2004, 20:19
Musisz uwierzyć. Zadreczanie tylko pograża...
14 grudnia 2004, 16:32
... a to \'gadanie bez sensu\' często boli...
13 grudnia 2004, 13:29
U mnie w domu nie ma problemu z alkocholem.Fakt,moi rodzice lubią sobie popić,ale tylko okazyjnie lub w normalnym dniu w małych ilościach :).
Asiulek
13 grudnia 2004, 07:56
a wyjdzie to ze w koncu dotrze do ciebie oczywisty fakt :-) :**
12 grudnia 2004, 18:48
Bądź dzielna i nie daj się złamać. :*
uczen_maga
12 grudnia 2004, 18:15
\" zmiennosc jest gwarantem przetrwania\"

Dodaj komentarz