Archiwum kwiecień 2005, strona 2


kwi 11 2005 hehe potocznie i nie na temat:D
Komentarze: 12

hehehe...notka miała byc o pierwszej ofiarze, ale bedzie dopiero wieczorem:D:D:D:D..hehe..bo muszę napisac coś innego..:]:]:]

hehehe...złapałam go wzrokiem..hehe.:D..ma takie śliczne orzechowe oczy:D..eh i dziwne imię:D..tzn Justyn:D czyli skrót od Justyniana:D:D:D:D:D:D:D:D...

eh..zdalam sobie sprawę z mojej ignorancji na polskim:]..hmm..muszę sie wziaść za siebie..:D..koniec z lekturami:d biuore sie za powarzniejsze ksiazki:D..hmm może Freuda "Wstęp do psychoanalizy"?:>:>:>:>:>

aha jeszcze jedno..kolejnośc osób będzie według mojego "widzi mi się"..hehe...dobra kończe z mową potoczną:D

death_world_ : :
kwi 08 2005 natręty..
Komentarze: 15

ha..już wiem co mnie gryzie!ale jest to tak walnięte, że chyba nie warto pisac..:/..a może jednak..w nastepnej notce..musze jakos to ubrać w słowa..

tak za dużo strachu w moim życiu..za dużo..chociaz nawet nie bałam sie porozmawiac z Nim, ale nie w taki sposób w jaki miałam zamar..On to Bóg...mialam zamiar porozmwiac z księdzem o religii, ale wyszło tak, że nie poszłam..chciałam porozmaiwąc o moich wątpliwosciach, które ostatnio mną szargają..tzn o czym..? sama nie wiem jak to nazwać..czuję, że jestem sztuczna w mojej wierze..jakbym nie umiała sie modlic i robiła to na siłe..ja chce wierzyc i wierzę, ale nie wiem czy jest to wiara nauczona, czy taka jaka bym chciała żeby była..zagubiłam się w tych wszystkich rozważaniach..hmm dlaczego wirzę? czy dlatego, że boje się co bedzie w dniu ostatecznym? a myslałam, że nie wierze w jakies chore przepowiednie:/....

nie wiem dlaczego ludzie mówią, że jestem wyjatkowa itd przeciez jestem normalna i taka....zwykła....moich przemyslen tez nie mozna zaliczyc do jakiś cudów, czy odkryć więc o co chodzi do cholery?????!!!!!!

mam pomysł..natchnęło mnie:)..kolejne kilkanasicie notek poswięce na opisy blogowiczów:) kazda notka bedzie o innej osobie..mam nadzieje, że was nie uraże swoimi opiniami:)

death_world_ : :
kwi 06 2005 Jak?
Komentarze: 17

życie jest zbyt krótkie aby się bać..bać..strach..nasz największy wróg, który zjada nas po kawałeczku...eh:/

Jutro u nas biały marsz..hmm...zastanawiam się czy bedzie dalo się dojśc pod Kościół Mariacki:)..eh chyba nie będzie mozna..sądze, że bedzie tak jak w 1981 roku gdzies ponad dwa miliony ludzi....

chciałam napisać coś..ale nie umiem tego ubrać w słowa... to takie dziwne...naprawdę doznaję jakiejs przemiany i mam nadzieje, że bedzie ona długotrwała, nie tylko na jeden dzień..tylko żeby sie we mnie zagnieżdziła na dłużej...

śmierć papieża, powinna natchnac nas do głebszych przemyśleń...ale nie kazdy chce to rozpamietywać..nie każdy chce..

eh..jak poderwać faceta?<hahaha>

death_world_ : :
kwi 04 2005 szczerość
Komentarze: 12

eh co powinnam tu umiescić....wiem...już wiem...:)..otóż byłam dziś w kosciele u ojców Dominikanów z klasą...bylismy na mszy o godz 12.00 za śp Ojca Świetego.. była świetna homilia..naprawde piekna..taka głeboka..eh..młówiła o tym , że nasze zycie ma sens tylko wtedy, kiedy poświecamy je dla innych, kiedy zyjemy dla nich..przed tym bylusmy tez pod kurią i tamtym oknem..zebrało mi sie na płacz jak usłyszałam modlitwę małych dzieci..malutkich...:(..eh a wracając do homilii...ksiądz mówił tez o szczerości i tak zastanawiałam sie czy ja jestem szczera..i doszłam do wniosku, że  sama nie wiem.. czasem wydaje mi sie, że jestem taka jaka nauczono mnie być, a nie taka jaka byc powinnam, że oszukuje samą siebie nawet swoimi myslami, które w ostatnim czasie wymykają mi się spod kontroli...dziwne...bardzo dziwne...czy ja naprawdę wydaję sie taka sztuczna?

coś mnie gryzie..gryzie od bardzo dawna...nie będę tu o tym mówić..ale muszę z Kimś na ten temat porozmaiwać...chyba jutro przed lekcjami pójdę do Niego...:(..bo już poprostu nie mogę..mam takie wyrzuty sumienia.......

ODWAGA+KONSEKWENCJE+SUMIENIE=PRAWDA

EH....podoba mi się ten kolor..............

death_world_ : :
kwi 02 2005 cisza..
Komentarze: 12

odszedł pozostawiając pustkę......

death_world_ : :