lip 21 2005

wracam


Komentarze: 12

powroty sa najlepsze...ale nie w tym wypadku..nie wiem czy sie nie pospieszylam...

głupia naiwna...

bedzie inaczej.....

death_world_ : :
zludzeniazaby
24 lipca 2005, 17:53
bedzie dobrze
szukajaca
22 lipca 2005, 19:05
:)
neila
22 lipca 2005, 16:06
los pokaże czy dobry to wybór...pozdrawiam.
www.janemo.prv.pl
22 lipca 2005, 15:28
tak tak powroty sa najlepsze ale nie w karzdym wypadku
empatia
22 lipca 2005, 11:47
Właśnie załóż hasło. i poinformuj mnie na gadu o jego treści :)
Dziadek
22 lipca 2005, 11:28
To załóż hasło. Proste i skuteczne.
Dotyk_Anioła
22 lipca 2005, 10:19
Wiesz... Ja nawet nie usuwałabym tych prymitywnych komentarzy... Ktoś się bawi, komuś się znudzi jak zobaczy brak reakcji... Dobrze, że tu jesteś... I witaj na starych śmieciach ;]
unloved.one
22 lipca 2005, 10:05
Boże, agata pierdoli jak zwykle. wrr.
Tego czy się nie pośpieszyłaś- dowiesz się kiedy indziej, później. W życiu podejmujemy decyzje i ponosimy konsekwencje... A z takimi wyborami, z jakim chyba miałaś teraz doczynienia, to naprawdę mi się zdarza obcować, chociaż na pewno chodziło o inną sytuację. Jedno jest pewne- nie chcę żebyś załowała czegokolwiek. Jedyne co mogę dla ciebie zrobić, to powiedzieć, że w tych sprawach jestem z tobą, przynajmniej staram się jakoś duchowo.... Tulę.
Vampiree
22 lipca 2005, 09:11
hiłm słit hołm :)
slonecznik
22 lipca 2005, 01:47
najlepiej usun te dwie ostatnie notki i pisz jakby nigdy nic ;) agato a jakie to ma znaczenie ile jej nie bylo? wrocila i to sie liczy :-) buziaki!
agata
21 lipca 2005, 22:56
bez obrazy,ale nie było Cię tutaj zbyt długo,wiec jak mozesz odejść na godzinę i wrocic?
elm
21 lipca 2005, 22:51
nie ma to jak w domu:]

Dodaj komentarz