maj 12 2006

ręka, noga, mózg na ścianie..


Komentarze: 8

Macie czasem wrażenie, że nie pasujecie? albo, że pasujecie aż za bardzo? ja niestety mam tak..czasem..zwłaszcza teraz..mam wrażenie, że nie dorosłam do tego aby iśc do pracy, prowadzić samochód albo co gorsza-studiować..cos tu nie gra..ludzie w góle nie dają mi moich lat..jak mówię, że skonćzyłam szkołe,to się dziwnie patrzą..jakby zobaczyli szympansa, który uciekł z zoo i zabrał im zabawkę..

Ju po pisemnych maturach(moich)..zostały mi tylko dwa ustne..eh..jak ten czas leci..obliczając wyniki z neta( głupota, nieprawdaż?) stwierdziłam, że będę mieć raczej średnie..bo nie powiecie, że 70% to nie jest średni wynik...zla jestem na siebie,,cholernie zla...ale czego moglam się spodziewać..po mnie...przeciętnej osobie? szarej myszce, która nie wyróznia się w nauce..może dlatego, że nie chce mi się uczyć?..i tylko się zmusiłam przed maturą..miałam zajęcie-nauke..a teraz? tzn wczoraj..siedziałam w domu..kręciłam się w koło nie wiedząc co ze sobą zrobić..naszczęście dziś mam zadanie..wrrr...głupie zadanie..jak zwykle mnie wykorzystują..urząd miasta, zus..i takie tam inne..pozatym musze iśc do biura pracy..bo nicnierobienie mnie wkońcu zabije..:/

czuje , że robię się coraz bardziej niebezpieczna...dla otoczenia....

death_world_ : :
szaritka
13 maja 2006, 16:10
wiesz, pozory bardzo często mylą. Wiele rzeczy, szczególnie te które nie znamy, które wydają się nam takie wielkie, ważne, skomplikowane, straszą nas,przerażają ..ale tylko z daleka. Nie ma więc co się zastanawiać, bać, wyobrażać niewiadomo czego, a już napewno nie myśleć że nie damy sobie z tym rady!!
Wtedy-nie myślać, nie rozważając, a po prostu ŻYJĄC- dopasujemy się do wszystkiego- do życia niezależnego studenta, do rozwagi i odpowiedzialności kierowcy na tych naszych wnerwiająco dziurawych dróżkach, do tego co czeka na nas przysłonięte za zakrętem.
Będzie dobrze, sama z resztą zobaczysz!
A SZARĄ MYSZKĄ to z racji swojego nazwiska już JA prędzej jestem niż TY!!:)
13 maja 2006, 10:57
oj, też mam takie wrażenie... a \"dorosłe\" życie mnie przeraża...
Dotyk_Anioła
12 maja 2006, 19:36
Że nie pasuję tak...
A dorosłe życie trzeba już zacząc... I dobrze... A Ty jak już to nie szympans, a szympansica, ale wcale tak nie uważam :) A ja jeszcze walczą z historią, a potem też ustne... Pozdrawiam!
poza_czasem
12 maja 2006, 18:30
I mniej samokrytyki ,bo przesadzasz :)
poza_czasem
12 maja 2006, 18:29
Ze spokojem...
12 maja 2006, 17:01
ja wogole nigdzie nie pasuje, ale nauczylam sie z tym zyc :]
12 maja 2006, 17:00
dostosowanie do systemu zawsze jest trudne, dla nas szarych myszek zwłaszcza :> ja też kcem do pracy :P chociaż... chyba najpierw trochę poleniuchuje! :P
12 maja 2006, 11:03
Do tego trzeba się zwyczajnie przystosować. Aż w końcu stanie się to normalką... Będzie dopsh.

Dodaj komentarz