lip 27 2005

pozory,,


Komentarze: 14

nie mów, że wiesz bo tylko Ci sie tak wydaje..

założymy ubranie z mgły..będzie bardziej widoczne niż te którę mamy teraz..

myślisz, że miłośc to tylko bycie z ukochana osoba? nie..miłośc to coś więcej..w miłości liczy się zdanie nie tylko Twoje ale także tej drugiej osoby..i to, że jeśli naprawde kochasz pozwolisz odejść..pozwolisz żyć tak jak ta osoba chce, własna miłością niezaleznie od Twoich uczuć..i nie planuj..nie knuj jakby to zmienic..bo tylko unieszczesliwisz i siebie i tą drugą osobę..

patrze na telefon..kolejna rozmowa nieodebrana..

death_world_ : :
unloved.one
30 lipca 2005, 10:21
Wiesz, ok... Ale często jest tak, że druga osoba dopiero później rozumie co traci, a wtedy jest a późno. A poza tym, ja już nie wiem czy w ogóle chcę być z jakąś dziewczyną... Coraz mniej mam ochotę kochać, chociaż nie potrafię się powtrzymać by się o nią nie troszczyć.
dee
29 lipca 2005, 23:11
Miiiłość? Chwilowo moja nieczuła strona mowi: pieprzyć to... doslownie i w przenośni...
indywidualistka
29 lipca 2005, 18:38
ja jeszcze nie wiem co to miłość.... więc nic więcej nie napiszę. może z czasem przyjdzie...
kasia ef
29 lipca 2005, 17:33
ja na temat miłości to wiem jedno kompletne NIC.
Dotyk_Anioła
28 lipca 2005, 22:03
Dlatego on odszedł... Bo go kochałam...
Ja coraz częściej nie odbieram...
empatia
28 lipca 2005, 13:00
Możliwe, że to co napisałaś jest prawdą...
A mój telefon wciąż milczy. bo rozwalony..
agata
28 lipca 2005, 11:31
nie- miłość to nie bycie z drugą osobą. ale życie bez niej to także nie miłość
i jeśli ktoś tak po prostu- odchodzi...czy mógł kiedykolwiek kochać prawdziwie?
moje
28 lipca 2005, 10:26
podoba mi się to, co napisałaś.
Dziadek
28 lipca 2005, 09:57
Ja niestety nie wiem co znaczy \"kochać\".
PS.Ja mam zawsze masę nieodebranych ,bo pusto na koncie...
Vampiree
28 lipca 2005, 09:56
.
slonecznik
28 lipca 2005, 00:26
i tak źle i tak nie dobrze. jeśli kogoś naprawdę kochasz, to mimo wszystko będziesz się starać i knuć... ciężko to przetłumaczyć od tak, po prostu. potrzeba czasu... poza tym trudno jest odróżnić prawdziwą miłość od zauroczenia skoro nie jest się z tą drugą osobą i nie ma możliwości sprawdzenia \"co by było, gdyby\"... bleee, miłość jest do dupy ;D
Kumcia
27 lipca 2005, 23:56
...
InnaM
27 lipca 2005, 23:29
Niektórzy zaś mają wypaczone pojęcie miłości.
elm
27 lipca 2005, 23:27
chyba Aguś nie potrzeb atu komentarza:p

Dodaj komentarz