nudddddyyy
Komentarze: 17
eh co do notek o blogowiczach to nie zaniechałam..tylko nie miałam weny i szukałam kolejnej ofary:D hehe:D niedlkugo pojawi sie list gończy:D..hmm ale teraz chciałam napisac o moim jakże szybkim:] oswieceniu:d na biologi:d jaże interesujący przedmiot..,nie tyle że jest sam w sobie nudny ile co profesorka przynudza:D ciagle dyktuje nam swoja książke:D chyba sobie ją kupię i nie będę musiała co dwa miesiące kupować kolejnego zeszytu:D..otóż doszłam do wniosku ze sie kompletnie nic nie ucze( tez mi odkrycie)..ale to nie jest najwazniejsze..stwierdzam, że mój leń powoduje, że zaczynam się cofać..hmm może mi się tylko tak wydakję ale stoje w miejscu..nie ruszam się w te ani wewte dlatego musze to zmienic i zabieram się do systematycznej pracy nad sobą..znajdę sobie zajmujące hobby, które pochłonie mnie doszczętnie i nie będę już miała czasu na rozmyślanie...haha:D ale jestem genialna nie?:D
pozdro 4 You!!!! :* :*
a co do ksiazki ...to na Twoim miejscu pomyslalabym sobie nad skombinowaniem owej \'pomocy naukowej\' :D ,
-a co bedziesz dowac co dwa miesiace zarabiac sklepikarzom! niech marzną! :p
nio fajnie jest sobie znalesc jakies zajecie.... ja jakos nie umiemm.. nic wymyslec.. i dlatego zostaje mi ta beee nauka..albo.. patrzenie na tv :P
Dodaj komentarz