nadzieja
Komentarze: 5
widziałam mysli wypływające spod twoich ust niesionych wiatrem zapomnienia...a na fali rozkoszy kwitły kłamstwa....
z chwila gdy odeszłes znikły troski....znikły marzebia..znikło wszystko....
ty..nadziejo potomnych ...płyń na morzu matczynej miłości...płyń dalej i dalej... stoppppp
a imie twe jak muza....ciezka muza natchnienia....nadzieja....znikłas matko i ojcze zarazem..........
chroniłas mnie...otaczałas opieka....pracowaas na nasze utrzymanie...broniłas od złego....ojcze dawco nasienia naszego...
<ps.... to nie o zadnym facecie...> jakie to MASAKRYCZNE....
Dodaj komentarz