sty 12 2005

może...


Komentarze: 4

i jeszcze duzo mi brakuje do nienawiści...może i jest to chwila zapomnienia...w chwili wściekłości... ale wiem jedno...muszę sie wyprowadzić jak tylko nadarzy sie okazja...a duzo na nią musi sie złozyć...masakra;/;/;/;/.... nie pozwole aby ojciec mnie niszczył jeszcze bardziej...tylko czy ma cos jeszcze do niszczenia?:[:[:[:[

jest gdzies inny świat który jest lepszy i piekniejszy....może sa gdzieś ludzie wyzbyci nienawiści i żalu do świata, który w ich oczach jest rajem....... mrzonki

nie wiem jak zachecić sie do dalszego zycia....nie widze juz przyszłości...znika za czarna mgła rozapczy....

masakra..znowu zaczynam lamentowac...ale chyba nie umiem inaczej.....

death_world_ : :
14 stycznia 2005, 18:37
Qrwa,ale ludzie potafią się dołować... :P.Głowa do góry !!:D
flaw-my-face
12 stycznia 2005, 22:29
chciałoby się patrzeć na nich, ale tak, zeby Ciuę nie widzieli. wypomnieć im błędy i uderzyć w twarz.Postawić ścianę- ogromny mur dzielący nas, od tego, czego nie znosimy. To by było piękne, niczym uśmiech na twarzy nieboszczyka [nie wiem skąd to porównanie; w rzeczy gruncie nie wiem ręce piszą co- gramatyka!]
12 stycznia 2005, 20:22
Fakt! Jest gdzies inny świat, który jest lepszy i piekniejszy, ale pamiętaj, że w Tobie jest napewno nadzieja i odrobina wiary, która potrafi zdziałać cuda. W Twoim Tacie na pewno też drzemie to ziarenko, które trzeba pobudzić do życia.
Pamiętaj, że zawsze będziesz mogła wrócić... i pamiętaj, że możesz sobie stworzyć własny świat, zamknąć się na innych i nie słuchać otoczenia (w tym taty -po prostu , stać się głuchą na jego konwulsje do Ciebie) -ja tak zrobiłam. I nadal żyje z nimi... chodź tak bardzo nie chcę. A nadzieję i wiarę postawiłam na maturę by zdać i się z tąd wynieść!
Pozdrawiam :*
12 stycznia 2005, 17:49
Trzeba wiele sił, żeby żyć normalnie w nienormalnym domu. Wiem coś o tym. Ale niedługo wyprowadzisz się i będziesz mogła żyć tak jak chcesz.

Dodaj komentarz