sty 31 2005

dziś...


Komentarze: 3

byłam na kursie..."efektywnego szukania pracy"....powiem szczerze..nie spodziewałam sie ze bedzie tak fajna atmosfera...:)....ten kurs jest bardzo miły..i pozwlaa zobaczyc takie drobe sukcesy, których doświadczamy na codzień...eh pozwala nam uwierzyc w siebie i zobacztyc co trzeba poprawic..oczywiscie w jakims tam stopniu zeby nie zatracic siebie..jest dobrze:)..

wczoraj dostałam szlaban na jeden dzien na telefon i gg za nieposolenie grochu do rosołu..:/.. no cóz...to sie nazywa szczescie w moi wydaniu....

eh nie bede dołowac sie dizs wczorajszym humorem..bo to było wczoraj..a dzis jest dziś:):):)

             CARPE DIEM

death_world_ : :
31 stycznia 2005, 22:40
a więc łap chwilę i wyciskaj z niej wszystko, co możliwe :) a do rosołu używa się grochu??? widzisz, u mnie akurat za to szlaban by Ci nie groził.
Dotyk_Anioła
31 stycznia 2005, 20:24
Ciesz się chwilą... I nigdy niczego nie żałuj...
31 stycznia 2005, 16:15
Widze, ze humorek dopisuje:), no ale jak mogłaś nie posolić grochu do rosołu:D??

Dodaj komentarz