cze 10 2004

chaotyczna notka...zresztą tak jak ja..........


Komentarze: 5

eh w końcu koniec tego dziwnego dnia..eh nie będę mówić o co chodzi bo za duzo tego..... jak może byc żal kogoś kto ciagle ci robi na złość???eh ale w końcu pogadalismy sobie z bratem normalnie..aż dziw!!!!!!!!ale dobra.....hehehehehehe....jestem dziwna!!!o boshe jaka jestem dziwna...sama sobie robie problemy, bo nie wiem kiedy trzymać jezyk za zebami i co kiedy robić, a czego nie robic..eh ale to moja sprawa, a wy mozecie mi tylko doradzić...eh wiem że powinnam mysleć zanim cos powiem, a ja właśnie robie na odwrót..najpierw mówię a potem mysle..i czasem taka kabała z tego wychodzi, że tylko zapaść się pod ziemię...eh ale cóż................przygotowałam dzisiaj grunt pod wycieczke...przyjaciółka zaproponowała mi wyjazd w góry na 10 dni w sierpniu......hehe nigdy nie wyjechałam bez opiekuna...jeszcze...mama ciągle trzyma mnie pod kloszem, a ojciec???nawet oki bo sam wyjeżdzał gdy był w moim wieku...ale cóż..tata ma inne wady..jest uparty..niesety ja tez i czesto dochodzi miedzy nami do kłutnii....ciekawe czy mnie puszcza...hmmmm procenty sa wysokie..bo aż 70%!!Anju trzymaj kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!

death_world_ : :
...empatia...
11 czerwca 2004, 20:49
a moge sie zabrać z toba?
*Niomi*
11 czerwca 2004, 20:36
zdarza się czasem ze ni umiemy trzymać języka za zębami, ja czasem coś palnę a potem przez długi czas żałuję...
11 czerwca 2004, 15:04
niom ja tez sie ciesze:D widzisz jednak nie pojechałam do Rabki, bo tak sie \"zajebiscie\" czuje ze masakra ale moja muter zgodziła sie zebysmy razem jechali do bukowiny po zakonczeniu roku tylko razem:> spok, nie?:P no Aguś ja sie ciesze ze nawet te 70% masz na wyjazd (chyba cos pisze niestylistycznie:P) a o opiekuna sie nie martw Mati przeciez jest pełnoletni:P:P ale spoko bedzie bo to przeciez do mojej rodzinki jedziemy i bedzie zajebiscie tak ze zbieramy kase przez wakacje, kurde juz sie nie moge doczekac wrrr bedzie extra!!!!!!!!!!!!!! zobaczysz rodzice napewno sie zgodzą bo jak moja matka sie zgodziła na wyjazd tylko z Matim to juz jest święto lasu:D heh musze cos u siebie skrobnąć bo tak pusto u mnie bye:*
10 czerwca 2004, 23:07
bede 3mala kciuki bo pewnei bedzie zarabiscie Twoi rodzice musza sie zgodzic a widzisz z bratem sie jakos ulozy :D
10 czerwca 2004, 21:59
... sama nie jesteś pewna wyjazdu a ja już Ci go zazdroszczę! :P Ehh... powiem jedno, walcz o wolność (i szczęście). Życie pod kloszem może być chyba też ciekawe (co mają powiedzieć dzieci z domu dziecka) ale umiar jakiś qrcze chyba musi być :P Pozdroofka :+

Dodaj komentarz