cze 12 2005

Było..minęło..


Komentarze: 10

hmm impreza była przednia( solenizant poszedł spać o 21.30 bo za duzo wypił:P)..tyle moge powiedziec..hmm a może tyle pamietam:D...w każdym razie to było tak..

hmm nie będę tutaj wywodzic się nad moimi uczynkami..o tym jak chodziłam i o światowidzie:D..bo i po co:D..było mineło i nie warto wspominać..hmm wiem jedo..nigdy więcej tak się nie zachiowam:D..hmm chociaż nie było źle..prznajmniej nie było likierku:D
hmm albo ja mam sałbą głowę( co jest bardzo prawdopodobne), albo wypiłam za dużo w krótkim czasie..i po cholere przegryzałam chlebem..po cholere..nigdy więcej:D..eh:] to się nazywa niedoświadczenie:]

Pati czy mogłabyś wysłać mi coś z Twoim numerem telefonu, bo mam zapisany jakiś numer, a nie bardzo kojarze do kogo on należy:D..hehe:D albo jeśli masz gg to napisz do mnie 1695026

P.S. wiecie jaka to satysfakcja bic kogos pasem..eh:] tzn tak na chwile..zobaczymy co to będzie u mnie..pewnie Krzysiek się zemści za te dwa razy paskiem z ćwiekami:D

death_world_ : :
12 czerwca 2005, 22:21
:) 18??;]
flaw...
12 czerwca 2005, 19:52
no tak- zapamiętaj- nie pij nigdy jedząc suchy chleb, lub wklewając w siebie alkohol na pusty żoładek;]
chyba jednak miło sie bawiłaś?
12 czerwca 2005, 18:48
No, ale dokońca źle nie oceniasz i wspominać też pewnie będziesz;)
kasia ef
12 czerwca 2005, 18:31
no, teraz przynajmniej wiem czym nie należy przegryzać :p ale kit z chlebem, najważniejsze, że impreza się udała ;D
12 czerwca 2005, 17:50
Ja wczoraj też byłam na osiemnastce, tylko że mam nadwyrężenie strun głosowych połączone z zapaleniem i posługiwałam się za pomocą samoprzylepnych żółtych karteczek ;) A wróciłam późno w noc, gdzieś koło 4. Ale wymierzyłam dokładnie osiemnaście pasów, bez ulg, rzetelnie i pasem z łańcuchem i metalową klamrą...
neila
12 czerwca 2005, 17:23
heh, niedoświadczona jeszcze jesteś słońce... nie martw się, przyjedziesz do Siedlec, zrobimy imprezke i poproszę kolegów żeby cię poinstuowali (gargamel bardzo chętnie pokaże ci pozycję, w której nawygodniej się w rowie leży...)...
Dotyk_Anioła
12 czerwca 2005, 14:42
Przedobrzyło się? :P Najważniejsze jest, że dobrze się bawiłaś... Ja też wczoraj sobie pobalowałam :P
12 czerwca 2005, 14:28
Nigdy nikogo nie lałam paskiem :P
Dziadek
12 czerwca 2005, 14:24
Przegryzać chlebem? Lepsze to niż picie na pusty żołądek... ja też wczoraj zabalowałem ,ale musiałem wcześnie wyjść...
fury
12 czerwca 2005, 14:10
Aaa to imprezka sie udała ;)))))))))

Dodaj komentarz