...............
Komentarze: 2
no cóż.....nie wiem co ze soba zrobić..ciagle tylko słucham tej muzyki i słucham i mam juz dość, bo mi sie zbiera na płacz...wczoraj przed snem wpatrywałam się w ten piekny, duży księżyc...taki odległy...jak ja czasem dla innych ludzi...wiedza o mnie tyle co ja o budowie silnika samochodowego...a oceniaja...kurwa oceniaja niesparwiedliwie, ale ostatnio coraz mniej mnie to rusza...coraz mniej...mysle, żę wkońcu przestanie...kiedyś....jaka jestem??..sama tego tak dokońca nie wiem...poznaję się przecież dopiero od roku....ale to co wiem i tak jest ok...chyba...zreszta nie bede tego pisać...bo i po co?...jeśli ktos chce mnie poznać to ok, ale ja nie bedę sie opisywac, bo dla każdego moge wydawac się inna i sami powinniście wyrobic sobie zdanie......eh..no cóż.....
Dodaj komentarz